IMGW ostrzega przed skwarem i burzami. Polska skąpana w alertach!
W czwartek 11 lipca Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alert, w którym ostrzeżono mieszkańców dziesięciu województw przed możliwością występowania burz, silnego wiatru, ulewnego deszczu i opadów gradu.
Gwałtowne zjawiska pogodowe w Polsce. Raport Państwowej Straży Pożarnej
Niebezpiecznie zrobiło się m.in. w małopolskiej miejscowości Naprawa. Mieszkańcy nagrali tam wirujące masy powietrza, które po zetknięciu z ziemią mogły wytworzyć trąbę powietrzną. Ryzyko wystąpienia podobnych zjawisk występowało na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie.
Państwowa Straż Pożarna w raporcie, który podsumowywał wydarzenia do godz. 15, poinformowała, że odnotowano 1275 zdarzeń związanych z gwałtownymi zjawiskami pogodowymi. Najwięcej z nich miało miejsce w województwie małopolskim (278), warmińsko-mazurskim (215) oraz dolnośląskim (129). Jak czytamy w komunikacie, zdarzenia dotyczyły głównie „usuwania skutków silnego wiatru oraz intensywnych opadów deszczu”.
Upał nie odpuści, będą też burze. IMGW wydało kolejne ostrzeżenia
Nic nie wskazuje na to, że w kolejnych dniach pogoda się ustabilizuje. Wciąż prognozowane są upalne temperatury (termometry mogą wskazać nawet 34 stopnie Celsjusza), a wraz z nimi należy spodziewać się licznych wyładowań.
W piątek 12 lipca alerty Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej obowiązują niemal w całej Polsce. Ostrzeżenia, które zostały wydane w związku z prognozowanymi burzami, nie dotyczą jedynie województwa podlaskiego i północnej części województwa mazowieckiego. Najsilniejszy alert – trzeciego stopnia – został wydany dla zachodniej części Polski. Z kolei ostrzeżenia przed upałem obejmują wschodnią i południową część kraju (drugi stopień) oraz województwo dolnośląskie (pierwszy stopień).